18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hotel Racibor: byliśmy w środku. Zobaczcie zdjęcia

Aleksander Król, JACK
Hotel Racibor: zapraszamy do środka.
Hotel Racibor: zapraszamy do środka. Aleksander Król
Pub w Hotelu Racibor nieoficjalnie nazywany jest Pubem Gipsownia, bo w miejscu, gdzie powstał, były kiedyś gabinety ortopedyczne, a na końcu sali była gipsownia, gdzie niejeden mieszkaniec Raciborza i okolicy był zaopatrzony w tzw. opatrunek gipsowy.

- Mnie osobiście również lekarze zakładali tu gips - śmieje się Wiesław Jacheć, współwłaściciel nowego hotelu na ul. Wojska Polskiego w Raciborzu. Najpierw właściciele tchnęli życie w dawną przychodnię, przygotowując tu eleganckie pokoje dla gości, teraz starają się ożywić dawne warsztaty szkolne Budowlanki.
Byliśmy w środku hotelu Racibor. Przeczytajcie artykuł i zobaczcie zdjęcia.

Co powstaje przy ulicy Ludwika, vis a vis Hotelu Racibor?

- Budujemy nową salę bankietowo-szkoleniową. Dzięki temu będziemy mogli obsługiwać konferencje i wesela do 150 osób - zdradza nam Wiesław Jacheć.
Robota na Ludwika pali się w rękach. Pracownicy dobudowali 100 metrów, przygotowali pomieszczenie dodatkowej kuchni, wstawili już nową stolarkę okienną i drzwiową , wymieniono konstrukcję dachu, aktualnie prowadzone są prace wykończeniowe wewnątrz jak i na elewacji budynku.

We wrześniu już pierwsze wesele

Prace w dawnych warsztatach Zespołu Szkół Budowlanych ruszyły dopiero w czerwcu, a już 7 września będzie bawiła się tu pierwsza para młoda ze swoimi gośćmi weselnymi.
- Tempo jest szalone, ale ze wszystkim zdążymy. Zapisujemy już pary na kolejne terminy - śmieje się Jacheć. Dodaje, że dotąd w restauracji, która mieście się pod hotelem, organizowano mniejsze wesela, na około 60 osób, teraz będzie można “zaszaleć”. A chętnych nie brakuje, bo goście weselni mogą skorzystać z noclegu w hotelowych pokojach, w których na ścianach wiszą grafiki przedstawiające piękne aktorki, np. Marilyn Monroe.

Przyjeżdżają też goście z Niemiec

- Oczywiście mamy też turystów, w tym gości z Niemiec, choć pokolenie, które wyjechało z Polski za granicę, wiele lat temu powoli się wykrusza i zdajemy sobie sprawę z tego, że odwiedziny będą coraz rzadsze - mówi Wiesław Jacheć. W Hotelu Racibor wiedzą jednak, jak przekonać do siebie gości z Niemiec. - U nas mogą liczyć na karty menu i wszelką informację po niemiecku - mówi Jacheć, dodając że większość z tych gości posługuje się w dalszym ciągu piękną polszczyzną. Nie ukrywa, że liczy też na gości, tzw. biznesowych. - Bardzo kibicujemy temu, aby biznes w mieście dobrze się rozwijał i żaden zakład pracy nie ucierpiał w ciężkich czasach - dodaje.

Hotel Racibor: i jak Wam się podoba?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto