- Wakacje w Raciborzu mają dla nich olbrzymie znaczenie. Nie muszą patrzeć na to, co dzieje się teraz w Bogatyni. Wojsko sprząta naszą miejscowość - mówi Rafał Wierzbicki, opiekun dzieci. - Przez te dwa tygodnie rodzice nie będą musieli martwić się o swoje pociechy i będą mogli w spokoju remontować i sprzątać zalane domy - dodaje mężczyzna.
O dramatycznych chwilach w Bogatyni młodzież ma zapomnieć, biorąc udział w zajęciach, przygotowanych dla nich w Raciborzu. - Bierzemy dzieci na basen i kręgielnię. Organizujemy dla nich warsztaty artystyczne oraz wycieczki po okolicy - mówi Elżbieta Biskup, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Raciborzu. To właśnie stąd wyszedł pomysł zaproszenia młodzieży do Raciborza, który podchwyciło starostwo, urząd miasta i Forum Kobiet Powiatu Raciborskiego. - Jakiś czas temu gościliśmy w Domu Kultury w Zawidowie, który leży 10 kilometrów od Bogatyni. Gdy tylko pojawiła się informacja o powodzi, zadzwoniłam do Zawidowa, by zapytać, jak możemy pomóc. Poproszono nas, by wziąć dzieci - wspomina Elżbieta Biskup. W organizację pobytu włączyło się Forum Kobiet. - Nasze panie reprezentują różne profesje. Są wśród nich na przykład lekarki, które w razie czego mogą pomóc - mówi Małgorzata Rother-Burek z Forum Kobiet.
W starostwie tłumaczą, że organizacja wakacji dla młodych powodzian, to najlepsza forma pomocy. - W 1997 roku, gdy pod wodą znalazł się Racibórz, nasze dzieci też wyjeżdżały do różnych miast Polski - mówi Karolina Kunicka, rzecznik starostwa. Goszczące w Raciborzu dzieci są zachwycone. - Nigdy wcześniej nie byłam w tym mieście. Bardzo mi się tu podoba. Jest super! - mówi 16-letnia Monika.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?