Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Droga Pszczyna - Racibórz: Tędy będzie przebiegać obwodnica

Arkadiusz Biernat
Zobacz, którędy przebiegać będzie droga Pszczyna Racibórz
Zobacz, którędy przebiegać będzie droga Pszczyna Racibórz arc
Droga Pszczyna - Racibórz: Węzły, most, wiadukt... To będzie nowoczesna droga. Raciborski odcinek powstanie do 2022 roku. Którędy będzie przebiegać?

Droga Pszczyna - Racibórz: Tędy będzie przebiegać obwodnica

Wciągu najbliższych kilkunastu miesięcy powinna rozpocząć się budowa nowej obwodnicy Raciborza. Będzie to odpowiednio 4 i 5 etap planowanej drogi Pszczyna - Racibórz. Trasa otrzyma prawie 156 milionów złotych unijnego dofinansowania (koszt całej inwestycji wyniesie około 200 mln zł, a resztę pokryje inwestor). Wybuduje ją Zarząd Dróg Wojewódzkich. Ale i nasze samorządy mają swój udział w inwestycji. To Rudnik, Racibórz (lider), Kornowac, Gaszowice, Lyski i Rydułtowy, a także Starostwa z Raciborza, Wodzisławia i Rybnika, wzięły na siebie odpowiedzialność przygotowania projektu i niezbędnej dokumentacji.

W ciągu pół roku powinien zostać podpisany dokument o dofinansowanie. Wcześniej, wojewoda śląski musi wydać zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID).

- Mamy dokumentację budowlaną, kończymy wykonawczą i przetargową. Przetarg to skomplikowana procedura. Przy tak dużych inwestycjach odwołania są uciążliwe i dlatego należy się odpowiednio przygotować. Dopiero potem przyjdzie czas na budowę. Roboty powinny rozpocząć się do dwóch lat. Aby nie stracić dofinansowania, inwestycja powinna zostać oddana do 2022 roku - tłumaczy Wojciech Krzyżek, zastępca prezydenta Raciborza.

Wiadomo, że zanim ruszy budowa... konieczna będzie rozbiórka kilku budynków znajdujących się na trasie planowanej inwestycji. Część z nich to domy. Właściciele będą mogli liczyć na odszkodowania. W Rybniku, gdzie aktualnie pod budowę rybnickiego odcinka trasy rozbierane są pierwsze budynki, mieszkańcy mogli liczyć na kwoty od 200 tys. zł.

- Inwestor porozumiewa się z mieszkańcami. Są tzw. tryby odszkodowawcze. Zazwyczaj właściciele na tym nie tracą. Jeśli jednak nie będzie porozumienia, to za specustawą nastąpi wywłaszczenie, a wtedy już sąd decyduje o wysokości odszkodowania - tłumaczą samorządowcy.

Planowany raciborski odcinek Regionalnej Drogi Pszczyna - Racibórz będzie miał ok. 8 km długości. Rozpocznie się rondem na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 45 za Miedonią przy zjeździe do centrum Rudnika. Od początku droga będzie miała jedną jezdnię. Pierwsze skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną zaplanowano na skrzyżowaniu z ulicą Podmiejską w Miedoni.

Następnie droga biegnie w stronę wałów Odry. Na wysokości żwirowni przetnie rzekę. Most w kierunku Ostroga będzie miał długość około 380 metrów. Wzdłuż wałów Ulgi na wysokości Ostroga, od strony dzielnicy, usypana będzie nowa skarpa pod jezdnię, na wałach pozostanie istniejąca ścieżka rowerowa, a na wysokości żwirowni przewidziano drogę serwisową.

- Kolejny węzeł zaplanowano przy drodze wojewódzkiej 919, na wysokości mostu na Uldze. Powstanie tu nowe skrzyżowanie, do mostu droga będzie miała jeden pas ruchu w każdą stronę, od tego miejsca w kierunku Rybnickiej będzie drogą dwujezdniową w każdą stronę - podkreśla Paweł Sosnowski, pracownik Urzędu Miasta w Raciborzu i uczestnik tzw. grupy roboczej pracującej nad zadaniem.

W dalszym przebiegu zaplanowano wiadukt nad linią kolejową (linia Racibórz - Markowice - Nędza). Ten odcinek zostanie zakończony na skrzyżowaniu z ul. Piaskową. - Tutaj zaplanowano rozwiązanie tymczasowe. Będzie rondo, które skomunikuje trasę z ul. Piaskową. W przyszłości będzie tutaj wiadukt, a węzeł dopiero na ulicy Piaskowej - dodaje Sosnowski.

Choć to dopiero fragment całej planowanej trasy, samorządowcy nie kryją zadowolenia. - Pierwszy krok, ale może najważniejszy. To 30 proc. całego odcinka. Bez tych pieniędzy nie byłoby początku. Jak inwestycja ruszy, łatwiej będzie walczyć o kolejne środki. Tak aby w jak najszybszym czasie wykonać pozostałe odcinki i połączyć Racibórz z Rybnikiem oraz autostradą A1 w Żorach - podkreśla Mirosław Lenk, prezydent Raciborza.

Na to liczą samorządowcy pozostałych gmin, przez które ma docelowo przebiegać trasa. - Cieszymy się, że 5 lat ciężkiej pracy zostało zwieńczone sukcesem. Ale patrzymy też w przyszłość. Przed nami prace nad pozostałymi odcinkami drogi. Fragment gaszowicko - rydułtowski jest bardzo ważny. Wiemy, że Rybnik otrzymał dofinansowanie na kolejny odcinek od ul. Wodzisławskiej do Sportowej, gdzie ma się połączyć z naszą drogą. Będziemy więc nie tylko budować raciborski odcinek, ale też walczyć o pieniądze na kolejne - zapowiada Marcin Połomski, zastępca burmistrza w Rydułtowach.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami z Raciborza i okolic! [KLIKNIJ W LINK]

Drogę buduje już Rybnik, który na 10 km odcinek od Żor do ul. Wodzisławskiej otrzymał prawie 290 mln zł dofinansowania (koszt ponad 350 mln zł). Pod trasę wycięto już ponad 20 ha drzew, a teraz burzone są budynki (około 70, w tym 59 to domy). Dwujezdniowa droga ma być gotowa do 2019 roku. Dodatkowo Rybnik i Żory otrzymał 10 mln dofinansowania budowy drogi do ul. Sportowej w Rybniku oraz drugiej jezdni pomiędzy rondem raciborskim a rowieńskim w Żorach. Oba miasta dołożą do inwestycji w sumie 142 mln zł.

WIDEO: Arkadiusz Biernat

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto