Cztery biegi w Raciborzu: Wkrótce kolejne zawody!
4Biegi Racibórz to połączenie najpopularniejszych biegów (m.in. Bieg Bez Granic, Bieg Nadodrzański, czy Bieg Twardziela. ). Atrakcją jest medal łączony, co oznacza, że podczas każdego z biegów uczestnik otrzymuje część krążka. Pomysł bardzo innowacyjny, ale trafiony w „dziesiątkę”. - Rok temu na próbę połączyliśmy Bieg bez Granic z półmaratonem tworząc jeden medal. Liczba startujących wzrosła dwukrotnie. W tym roku postawiliśmy na 4 części medalu. Zainteresowanie biegami wzrosło kilkukrotnie, a listy startowe zapełniły się na długie tygodnie przed planowanym startem - zapewnia Krzysztof Borkowski, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu.
Statystyki nie kłamią, a dla porównania w pierwszych edycja styczniowego Biegu Nadodrzańskiego startowało około 60 osób. Liczba sukcesywnie rosła. W tym roku 442 osoby pokonały regulaminowy dystans. To samo zauważyć można podczas Biegu Twardziela. Trudną, crossową trasę po Arboretum Bramy Morawskiej wcześniej pokonywało max. 100 osób. Podczas tegorocznej VI edycji w rywalizacji wystartowało ponad 500 osób, a lista startowa zapełniła się miesiąc przed terminem startu.
Przed zawodnikami X Bieg bez Granic, który wystartuje 3 maja. Pod koniec marca organizatorzy podnieśli limit uczestników, bo chętnych nie ma końca. Ostatnie z projektu zawody to RAFAKO Półmaraton Racibórz. Zapisy rozpoczęły się 7 lutego, na listach startowych możemy zobaczyć już ponad 200 nazwisk chętnych do udziału w tym przedsięwzięciu. - Ludzi przyciąga medal, bo jest on atrakcją samą w sobie. Złożony w całość ukazuje najpiękniejsze zabytki Raciborza. Kolejnym argumentem dla biegaczy jest zapewne organizacja. Dokładamy wszelkich starań, aby zawodnicy czuli się komfortowo, a rywalizacji towarzyszyła wspaniała atmosfera, którą zapamiętają na długo i będą chcieli wracać na kolejne edycje - podkreśla Krzysztof Borkowski.
Projekt 4Biegi Racibórz to nie tylko oryginalny medal, ale też walka o Grand Prix Raciborza. Grand Prix to osobna kategoria dla kobiet i mężczyzn, którzy zamierzają startować w całym projekcie. Biegacze zdobywają punty, analogicznie do miejsca, które zajęli. Kto zdobędzie ich najwięcej - wygrywa. Na czym polega punktacja? - Punktacja liczona była od pierwszy zawodów, czyli Biegu Nadodrzańskiego. Wyglądało to tak, że pierwszy zawodnik, który dotarł do mety otrzymał tyle punktów, ile było zawodników, plus dodatkowych 20 za zwycięstwo - tłumaczy K. Borkowski.
Wśród mężczyzn wystartowało 335 uczestników, więc Łukasz Skwarecki, który wówczas wygrał zawody otrzymał 355 pkt. Kolejny zawodnik zdobył 344 pkt w tym 10 za 2. miejsce. Trzeciemu na mecie naliczono 333 plus 5. za podium. Reszta zawodników otrzymała sumę punków adekwatną do zajętego miejsca, z czego ostatni zawodnik na mecie miał 1 punkt.
W Biegu Twardziela wystartowało więcej osób, jednak punkty w kat. Grand Prix naliczane były tylko w przypadku zawodników, którzy startowali w poprzednim biegu zaliczanym do projektu. Sportowców w Grand Prix jest mniej niż wszystkich startujących, ale żeby było sprawiedliwie, to pierwsza trójka otrzymała tyle samo punktów, co podczas pierwszego biegu. Ta sama skala punktacji obowiązywać będzie w kolejnych zawodach (Bieg bez Granic oraz RAFAKO Półmaraton Racibórz).
Po każdym biegu najlepszy zawodnik otrzymuje żółtą koszulkę lidera. Jak dotąd jest nim Łukasz Skwarecki z Raciborza. Wśród kobiet bezkonkurencyjna jest Anna Szyjka. Kolejna rywalizacja o cenne punty już 3 maja podczas Biegu bez Granic. Zawodnicy wystartują o godz. 14.00 z ul. Wojska Polskiego. Zapisy trwają: https://online.datasport.pl/zapisy/portal/listy/?zawody=2892.
ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami z Raciborza i okolic! [KLIKNIJ W LINK]
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?