Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co się dzieje z Unią Racibórz?

Aleksander Król
Piłkarze Unii Racibórz nie zwalniają tempa i wygrywają kolejne spotkania. Pokonali zespół Nadwiślan Góra, a teraz powalczą o punkty z Marklowicami.

Co się dzieje z naszą Unią? - pytają coraz bardziej zaskoczeni kibice. Bo nasza czwartoligowa Unia Racibórz gra jak nigdy. Idzie od zwycięstwa do zwycięstwa i pokonuje liderów w tabeli.

Ostatnio pokazała jak się gra drużynie Nadwiślan Góra, pokonując faworytów na ich własnym terenie 2:1. Gdzie leży tajemnica sukcesu?

- Wypaliły wszystkie zimowe transfery. Do drużyny weszli chłopcy, którzy wprowadzili w naszą grę więcej spokoju. Mamy mocniejszą ławkę, co również daje nam większą swobodę. Są wyniki, a to przekłada się na atmosferę. Ta drużyna rośnie. Obudził się jej potencjał - mówi Andrzej Starzyński, prezes KP Unia Racibórz.

Potencjał unitów było widać podczas ostatniego meczu z niepokonanym na wiosnę Nadwiślanem. Już pierwsza połowa dostarczyła kibicom wiele emocji, bo gra toczyła się raz pod jedną, a raz pod drugą bramką. Po pół godzinie ostrej walki Unia wyprowadziła kontrę, po której w wyniku nieporozumienia obrony gospodarzy, w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Haras, ale nie dał rady go pokonać. Jednak kilka minut później zrehabilitował się i strzelił gola. Jeszcze przed przerwą Haras mógł podwyższyć wynik, gdy na 20 metrze "ograł" bramkarza, ale nie trafił do pustej bramki.

Od początku drugiej połowy gospodarze zaatakowali. W 75 minucie bramkarz Unii Kubow w końcu skapitulował, po strzale Kańtora w róg bramki. Mimo, że Nadwiślan atakował do końca meczu, to raciborzanie byli górą. W 89 minucie kontra rezerwowych Unii zakończyła się powodzeniem. Prusicki wygrał pojedynek z obrońcą gospodarzy i podał futbolówkę Szałkowskiemu, który uderzając "z pierwszej piłki" posłał ją nad bramkarzem. Było 2:1 dla naszej ekipy.

W sobotę unici powalczą o kolejne punkty z Polonią Marklowice, która również doskonale radzi sobie tej wiosny. - Ostatnie mecze graliśmy "ze szpicą". Teraz czekają nas spotkania ze średniakami. Ale to nie oznacza, że będzie łatwiej - dodaje Starzyński. Mecz rozpocznie się o godz. 17 na boisku przy ul. Srebrnej w Raciborzu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto