Burze z gradem w Śląskiem. Podtopienia w okolicach Rybnika, Jastrzębia-Zdroju, Raciborza i Wodzisławia Śl. Dużo interwencji straży pożarnej

Zgodnie z prognozami Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w środę, 12 maja, popołudniu nad częścią województwa śląskiego zebrały się burzowe chmury, a chwilę później zaczęło grzmieć. To początek gwałtownego załamania pogody. Musimy być gotowi na burze z gradem i porywy wiatru do 80 kilometrów na godzinę.

- Od godz. 19.30 do 21.00 straż pożarna odnotowała 76 interwencji związanych z gwałtownymi opadami deszczu i przyborami wód. Najwięcej w powiatach: wodzisławskim (48), raciborskim (18) i rybnickim (5) - informuje mł. bryg. Aneta Gołębiowska, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.

Między innymi w Krzyżanowicach (pow. raciborski) zalane zostały fragmenty DK 45 i DW 936. Około godz. 21.30 zalegało na nich kilkadziesiąt centymetrów wody. O lokalnych podtopieniach informuję również mieszkańcy sąsiednich miejscowości.

Z powodu oberwania chmury i gradobicia w 72 minucie przerwano mecz A-Klasy pomiędzy ŁKS-em Chałupki i ŁKS-em Buk Rudy. W kilka minut boisko zamieniło się w grzęzawisko.

W Śląskiem zeszła nawet lawina błotna! Czytaj więcej, kliknij poniżej:
Szok! Błotna lawina zalała drogi, domy. Dramatyczna nocna akcja w Borucinie w gminie Krzanowice. Zobaczcie zdjęcia

Łącznie straż pożarna interweniowała 86 razy w powiecie wodzisławskim.

- Strażacy interweniowali głównie przy zalanych piwnicach, garażach. W jednym przypadku woda dostała się do stolarni. Działania polegały na wypompowywaniu wody. W wielu przypadkach jeszcze przed przybyciem strażaków mieszkańcy sami rozpoczęli jej usuwanie - mówi ogniomistrz Mateusz Kaczmarek z Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śl.

Interwencje miały miejsce głównie na terenie gmin Gorzyce (Gorzyczki, Rogów). Interweniowano też w Zawadzie w Wodzisławiu Śl., tuż przy granicy z Syrynią. Woda zalała ulice Dzika i Konwaliową. Pojedyncze działania prowadzono w gminie Lubomia. Nikt nie został poszkodowany, uniknięto też poważniejszych strat finansowych.

Przy ulicy Kwiatowej w Gorzyczkach woda zalała strych. Burza przeszła nad budynkiem w którym remontowany był dach. Nie wytrzymała folia, jaką była przykryta konstrukcja.

Mieszkańcy chwalą służby w Gorzycach, gdzie odnotowano większość zdarzeń.

- Służby kryzysowe gminy zebrały się bardzo szybko i zezwoliły na używanie wszystkich niezbędnych środków do usuwania skutków burzy - słyszymy od jednego z mieszkańców gminy.

Do zdarzeń wyjeżdżały jednostki z całego powiatu wodzisławskiego.

Po burzy doszło też do dwóch nietypowych zdarzeń drogowych. W środę wieczorem na ulicy Polnej w Gorzyczkach bmw wjechało w zalewisko wodne i utknęło. Trójka młodych pasażerów wezwała pomoc, a do czasu jej przyjazdu oczekiwała na dachu. Strażacy ubrani w wodery na rękach wydostali uwięzionych mieszkańców.

W Czyżowicach pomocy potrzebowali... strażacy. Jadący do interwencji wóz OSP Łaziska utknął na ulicy Nowej. Jak udało nam się dowiedzieć, wąska droga była zalana i jedną częścią pojazd ugrzązł poza jezdnią w grząskim gruncie. Nie było możliwości samodzielnego wyjazdu, mercedes się przechylił.

- Nikomu nic się nie stało. Do wyciągnięcia pojazdu zadysponowano specjalistyczne grupy ratownictwa technicznego z Bielska-Białej i Dąbrowy Górniczej - mówi bryg. Jacek Filas, dowódca JRG PSP w Wodzisławiu Śl.

Samochód wkrótce powinien wrócić do podziału.

- W nocy burze najbardziej aktywne będą głównie w pierwszej połowie, choć ze względu na obecność frontu, mogą utrzymywać się do rana. Największe zagrożenie nadal będą stanowiły silne opady deszczu około 20-30 milimetrów na godzinę. Możliwe są również porywy wiatru 75-80 kilometrów na godzinę i początkowo niewielki grad - pisze IMGW.

IMGW ostrzega, że na terenie powiatów: Bielska-Białej, bielskiego, bieruńsko-lędzińskiego, Bytomia, Chorzowa, cieszyńskiego, Gliwic, gliwickiego, Jastrzębia-Zdroju, Katowic, lublinieckiego, mikołowskiego, Piekar Śląskich, pszczyńskiego, raciborskiego, rybnickiego, Siemianowic Śląskich, Świętochłowic, tarnogórskiego, Tychów, wodzisławskiego, Zabrza, Żor, żywieckiego.

W kolejnych dniach temperatura zdecydowanie spadnie. Przewidywane są burze i opady deszczu.