Babicki chór w Kuźni

Publiczność reagowała bardzo żywiołowo, chętnie śpiewając razem z chórem. Na koniec goście z Babic zostali nagrodzeni burzą oklasków. - Świetny występ. Widać, że artyści wkładają w to swoje serca - mówili zachwyceni uczestnicy koncertu.

Grupa entuzjastów w maleńkich Babicach działa już od wielu lat. Tradycje muzyczne sięgają tam końca lat siedemdziesiątych, kiedy to ksiądz Bogdan Kicinger, proboszcz miejscowej parafii powołał do życia chór, który miał towarzyszyć uroczystościom kościelnym. Od tamtej pory, wielu mieszkańców Babic rozwija swoje wokalne pasje.

Formacja szybko wpisała się w kulturalny krajobraz miejscowości. Sami parafianie chętnie zaczęli angażować się w działalność grupy. Przez cały okres jej istnienia przez chór przewinęło się w sumie kilkaset osób, które postanowiły wesprzeć lokalną wspólnotę muzyczną. Babicki chór nie tylko uświetnia liturgie w parafii św. Anny, ale może pochwalić się też licznymi nagrodami i wyróżnieniami, które zostały przyznane grupie za szczególne osiągnięcia.

W roku 1998, podczas IV Ogólnopolskiego Konkursu Kolęd i Pastorałek w Będzinie, chór otrzymał pierwszą nagrodę. O wadze tego wyróżnienia świadczy fakt, że w eliminacjach do konkursu startowało aż 630 zespołów, a do finału dostało się jedynie 105 formacji!

Chór parafii św. Anny musiał więc pokonać ogromną ilość rywali. Chórzyści mogą się także pochwalić występami poza granicami kraju. Odwiedzili między innymi Lourdes, Rzym oraz wiele innych miejscowości we Francji oraz Niemczech. Babicki zespół współpracuje również z innymi podobnymi grupami z terenu Niemiec.

- Nasz chór jest otwarty dla wszystkich. Jeśli ktokolwiek chciałby z nami zaśpiewać, zapraszamy na próby - powiedziała podczas imprezy w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej Brygida Tomala, dyrygent chóru.