Pierwszego seta gospodarze rozpoczęli od zablokowania Mateusza Władarza. Patryk Otlik wyrównał, a Aleksander Galiński rozegrał piłkę do Władarza a ten poradził sobie z podwójnym blokiem Rząśni.
Po dwóch błędach Czarnych AZS prowadził 7:4. Po naszych trzech błędach z rzędu i punktowych blokach Wirex’u to gospodarze prowadzili 9:7. Rafał Kubiak zmienił Patryka Otlika, a trener Galiński poprosił o czas dla swoich zawodników. Po czasie punkt na koncie AZSu zapisał Rafał Kubiak.
Przy remisie 17:17 Czarni zdobyli cztery oczka z rzędu i Galiński poprosił o drugi czas, niestety, gospodarze nie pozwolili nam już odrobić przewagi i wygrali pierwsza partię 25:22.
Druga odsłonę meczu dobrze rozpoczęli siatkarze Zdzisława Olejnika. Przy prowadzeniu Rząśni 5:2 trener Galiński wziął pierwszy czas. Punkt za punkt graliśmy z gospodarzami tylko do połowy seta.
W końcówce nie potrafiliśmy zatrzymać ataków rywali i sami nie potrafiliśmy skończyć swoich akcji.
19 i ostatni punkt w tym secie zdobył Aleksander Galiński który zaatakował z drugiej piłki.
W ostatnim secie górą również byli Czarni. Siatkarze Witolda Galińskiego tylko w końcówce zdołali zagrozić rywalom – jednak Czarni okazali się za mocni na raciborski AZS.
Wirex Czarni Rząśnia – AZS RAFAKO Racibórz 3:0 (25:22, 25:19, 26:24)
Skład RAFAKO – Lipiec, Otlik, Galiński, Cieślar, Sęk, Władarz, Taterka oraz Kućma, Kubiak, Kowalonek.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?