Ogólnie bezrobocie na Śląsku maleje, ale w poszczególnych miastach takim jak Chorzów to bezrobocie wzrasta. Wzrasta dzięki Kotali, który z polecenia PO zatrudnia w urzędzie chorzowskim tych co ich nie chcą w Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej, itp. On ich zatrudnia w Chorzowie, a oni podatki płaca w swoich miejscowościach i tak z Chorzowa uciekają pieniądze. Ale Kotala uważa siebie za gospodarnego prezydenta.- on nawet nie ma pojęcia co to jest gospodarność a radni jak zwykle nic nie zauważają, o niczym nie wiedzą i dalej sobie siedzą na swoich stołkach za pieniądze podatników, którzy ich wybrali i im zaufali. Kolejna hańba i trwonienie pieniędzy podatników nie mówiąc o kolejnym kosztownym i niekontrolowanym remoncie w urzędzie.
