Po meczu prezes Cracovii prof. Janusz Filipiak odwiedził szatnie piłkarzy, zapowiadając ograniczenie premii meczowych.
- Trener Pasieka zostaje na swoim stanowisku - stwierdził prezes “Pasów". - Zastanówmy się co dałaby zmiana? Trener ma zaufanie, a czy może spać spokojnie? Przy takich wynikach? Z pewnością nie! W meczu z ŁKS-em na pewno jednak poprowadzi zespół.
Dariusz Pasieka ani myślał podać się do dymisji. Na sugestię ze strony dziennikarzy czy zaproponuje takie rozwiązanie prof. stwierdził, że za wcześnie na takie decyzje.
- Brakowało jednak sposobu na to, by pokonać bramkarza Zagłębia - mówi szkoleniowiec. - Nie dziwię się kibicom, że reagowali gwizdami na to, co działo się na boisku. Wierzę wciąż jednak w utrzymanie, bo wiara umiera ostatnia.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?