W wielu miastach organizowane są jarmarki świąteczne. Nasz jest jednak wyjątkowy. Zdecydowaliśmy w Czerwionce postawić na promowanie znakomitego śląskiego dziedzictwa kulinarnego - makówek w najlepszym wykonaniu. Ten deser z wielkim zaangażowaniem przygotowują przedstawicielki Kół Gospodyń Wiejskich z terenu Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny. Impreza cieszy się ogromnym zainteresowaniem - opowiada Hanna Piórecka-Nowak, rzeczniczka Urzędu Miasta w Czerwionce.
Na najmłodszych czekała świąteczna karuzela i ciekawe warsztaty dla dzieci - maluchy miały okazję tworzyć krasnale świąteczne, a także uczestniczyć w kreatywnych warsztatach wykonywania ozdób. Nie zabrakło Mikołaja z workiem pełnym łakoci. Każdy uczestnik wydarzenia miał możliwość wykonania sobie serii bezpłatnych zdjęć w świątecznym klimacie w fotobudce.
Na scenie zagościły dzieci ze Szkoły Podstawowej w Palowicach. W nastrojowym repertuarze zaprezentowały się też zespoły Małe Światło, Światełko i Ale Babki.
Jak zwykle, przygotowano też prezenty - w czasie „Święta Makówek” w świątecznych konkursach mieszkańcy mieli okazję zdobyć aż sto pięknych prawdziwych choinek.
No i najważniejsze - wielką degustację makówek, najpopularniejszego śląskiego świątecznego deseru, przygotowały panie z wszystkich Kół Gospodyń Wiejskich działających na terenie Gminy i Miasta. - „Sekretem jest przepis na makówki, przekazywany często nam przez nasze mamy i babcie oraz serce wkładane w ich przygotowanie” - mówią gospodynie. Panie przygotowały kilka tysięcy porcji, które zniknęły w godzinę!
Od ponad 150 lat makówki są zawsze najbardziej oczekiwanym daniem na wigilijnym stole. Podaje się je na samym końcu wieczerzy, a ich spożycie zapewniało, że rodzina będzie się trzymać razem, nie rozejdzie się. Makówki jadło się przez całe święta. Zgodnie z tradycją - powinno ich starczyć do rana po drugim dniu świąt. Dlatego ten wyjątkowy deser przygotowywało się w wielkich naczyniach w ilościach naprawdę imponujących, tak żeby każdy mógł się najeść nimi do syta - dodaje Hanna Piórercka-Nowak.
Oprócz makówek, przygotowanych według tradycyjnego przepisu, podczas jarmarku ten świąteczny przysmak serwowany jest w zupełnie nowych smakach. Wszystko zależy od inwencji gospodyń - uczestnicy jarmarku zajadali się już makówkami z budyniem, kokosowymi, migdałowymi, czekoladowymi, kawowymi, z ajerkoniakiem, a nawet włoskimi - z makaronem i orzechami.
Podczas „Święta Makówek” można było także nabyć wyjątkowe ozdoby i dekoracje świąteczne oraz rękodzieło artystyczne.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?