Do Rybnika wpadła pani jak po ogień, na chwileczkę, by nakręcić scenę do drugiego sezonu „Diagnozy” pod serialowym rybnickim szpitalem. Zdążyła pani po drodze odwiedzić swoje rodzinne Żory?
Oczywiście, że zdążyłam! Nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej. Przyjechałam na Śląsk wcześniej, bo już w niedzielę wieczorem, i cały poniedziałek poświęciłam na odwiedzenie wszystkich moich bratanków, bratanic, rodziców, dwóch braci, ich żon, mojej przyjaciółki, którą mam od czasów przedszkola. Zdążyłam przejść się też tymi wszystkimi urokliwymi żorskimi uliczkami, a nawet popatrzeć na moje przedszkole, moją podstawówkę i moje liceum. Żory nie są strasznie duże, więc w jeden dzień to wszystko „opędzlowałam” [śmiech]. Muszę przyznać, że ta wizyta w moim rodzinnym mieście sprawiła mi bardzo wielką przyjemność. Bardzo lubię przyjeżdżać do Żor.
Zatrzymała się pani u rodziny czy w hotelu?
Nie no, w hotelu? Połowa mojej rodziny by się obraziła. Oczywiście, że u rodziny.
CAŁY WYWIAD CZYTA TUTAJ:
Diagniza powraca a wraz z nią harda Wandzia - Sonia Bohosiewicz
BURGERY Z RYBNIKA ZAGRAJĄ W SERIALU DIAGNOZA - Wideo: A.Król, B.Pudełko
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?