Racibórz: Chcą pomóc zwierzętom i nagrali film [FOTO, WIDEO]

Racibórz: Chcą pomóc zwierzętom i nagrali film

Hej, mam na imię Alex. Przyjdź tu do nas i zobacz schroniskowe życie. Podaruj nam odrobinę swojego serca... - zachęca rudowłosy kundelek głosem lektora Adama Przysiężniuka i oprowadza po raciborskim schronisku. Nie, to nie jest żaden film animowany dla dzieci. To film promujący schronisko, który ma również zachęcić mieszkańców do pomocy. Za produkcją „Warto pomagać zwierzętom” stoją miłośnicy zwierząt z Raciborza.

- Chcemy w ten sposób pokazać, jak obecnie jest w schronisku. Dzięki pracy wielu ludzi ciągle się tutaj coś zmienia na lepsze, ale może być jeszcze lepiej- mówi Magdalena Duraj, pomysłodawczyni akcji i wolontariuszka od lat pomagająca zwierzętom z raciborskiego schroniska.

Podczas filmu pies Alex (głosem lektora) oprowadza widzów po schronisku. Można zobaczyć w jakich warunkach przebywają psy, jak wyglądają kojce. Pokazuje, jak wygląda życie samotnego psa w schronisku. Bez kochającego właściciela, bez psich zabawek i gier jakimi mogą pochwalić się czworonogi mające dom. Przedstawia też m.in.: Rudego, Ramba, Ciapka i wiele innych czworonogów, które każdego dnia czekają na nowego właściciela, chwilę zabawy i zainteresowania ze strony ludzi.

W filmie zaprezentowano warunki mieszkalne zwierząt wraz z elementami, które wymagają remontu. Bo schronisko zapewnia psom i kotom opiekę weterynaryjną i podstawowe standardy życia. Ale na remont kojców, przeciekającego dachu oraz budowę pomieszczenia do zabiegów pielęgnacyjnych dla zwierząt brakuje pieniędzy.

- To było pierwsze takie wyzwanie dla mnie. Nie podglądałem profesjonalistów podkładających głos w filmach animowanych dla dzieci ale nie zaprzeczam też że jestem fanem kreskówki „Pingwiny z Madagaskaru” - śmieje się Adam Przysiężniuk, którego głos możemy usłyszeć w filmie. Mikrofon nie sprawiał mu problemu, ponieważ na co dzień jest wokalistą w zespole rockowym The trAst.

Nie pierwszy raz zwraca uwagę na problemy samotnych zwierząt. W wierszu „Czekam” (można posłuchać na portalu YouTube) wskazuje, że psy potrzebują czegoś więcej, niż tylko ciasnej klatki i pełnej miski.

Potrzebują domu i swojego pana z którym mogą dzielić życie. Wspomina, że w szczególności lubi psy i zwraca uwagę na to że od pradawnych czasów człowiek miał z psami „umowę” która mówiła o tym, że w zamian za schronienie i pożywienie, pies będzie człowieka ochraniał.

Wielu osobom niestety najlepszy przyjaciel człowieka, służy jako zabawka, która gdy się już znudzi idzie w odstawkę.

- Z racji naszego przewodnictwa na ziemi powinniśmy się nimi opiekować, a nie wykorzystywać. Pamiętaj! Bycie naczelnym to nie władza, to wielka odpowiedzialność! - podsumowuje Adam Przysiężniuk.

- Jak mówi, sam nie może mieć psa z uwagi na to, że jest bardzo zajętym człowiekiem i nie byłby w stanie spędzać ze zwierzakiem wystarczającej ilości czasu. Mimo wszystko zamierza dalej (np. przy nagrywaniu kolejnych filmów) pomagać zwierzętom ze schroniska w miarę swoich możliwości

Magdalena Duraj tłumaczy, że film jest doskonałą okazją ku temu, aby schroniskową rzeczywistość zobaczyły osoby, które jeszcze tam nie były.

- Zdaję sobie sprawę, że może być jeszcze wiele osób, które z powodu różnych historii z przeszłości mają mylny obraz tego miejsca. Chcemy z tym filmem dotrzeć również do osób mogących wesprzeć naszą działalność na rzecz czworonogów. Nie chodzi tylko o pieniądze. Można to robić przekazując różnego rodzaju produkty, jak karmę, czy farby. Pomoc nie musi być materialna. Liczymy, że do schroniska zgłaszać się będą wolontariusze. Mogą to być pojedyncze osoby, albo i nawet grupy. Im nas będzie więcej tym lepiej. Każda para rąk się przyda. Czy to przy wyprowadzaniu zwierząt na spacer, czy nawet malowaniu - zachęca Magdalena Duraj.

Wolontariusze przyznają, że teraz najbardziej potrzebują zielonej farby. Trwa bowiem malowanie wszystkich metalowych elementów na terenie schroniska. W międzyczasie przygotowano zacienienia niektórych miejsc. Z kolei pracownicy schroniska zbijają obecnie 50 nowych bud, które podarował anonimowy darczyńca. Wszyscy wierzą, że z każdym miesiącem warunki dla zwierząt będą się polepszać. I co najważniejsze, że psów będzie ubywać.

- To naprawdę fajne psy. Miło się z nimi współpracowało na planie zdjęciowym. Liczymy nie tylko na odzew w postaci darów materialnych, czy wolontariatu. Mamy nadzieję, że mieszkańcy zainteresują się ich losem i przygarną je do swoich domów - przyznają Grzegorz i Izabela Witkowie, odpowiedzialni za zdjęcia do filmu. Los zwierząt nie jest im obojętny, sami opiekują się w domu czterema kotami.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami z Raciborza i okolic! [KLIKNIJ W LINK]

Schronisko znajduje się przy ul. Komunalnej 9 w Raciborzu. Na miejscu można się dowiedzieć, w jaki sposób pomóc zwierzętom.

Poniżej prezentujemy film „Warto pomagać zwierzętom”. Autorzy produkcji liczą na odzew raciborzan. Pomagać można również wpłacając datki na konto 93 1050 1344 1000 0022 9083 7240. Pomóc można angażując się w tzw. wirtualną adopcję. [KLIKNIJ]