- Ten remis chyba definitywnie pogrzebał nasze nadzieje na walkę o awans do IV ligi - mówił wyraźnie rozgoryczony po meczu prezes Płomienia, Andrzej Rugor. Mimo całkiem dobrego układu meczów, połomianie zawodzą. - Jeśli chcemy jeszcze marzyć o nawiązaniu walki z czołówką, nie możemy pozwolić sobie na stratę punktów - mówi Andrzej Rugor. A coraz bardziej klaruje się czołówka trzeciej grupy okręgówki. Po zwycięstwach Gosława Jedłownik i Pietrowic Wielkich drużyny te mają już odpowiednio sześć i cztery punkty przewagi nad trzecią w tabeli Nędzą. W meczu na szczycie Jedłownik wygrał na boisku w Nędzy 1:0, a "złotego gola" strzelił Margieciok. Z kolei Pietrowice po bardzo zaciętym meczu pokonały u siebie Silesię Lubomia 2:1. Ciekawie jest także na dole tabeli. Wiosną rewelacyjnie j spisuje się radliński Górnik, który tym razem bezapelacyjnie rozprawił się z Krzyżanowicami, aplikując gościom trzy gole. Od strefy spadkowej "uciekają" też Czyżowice - w minioną sobotę Naprzód wygrał 3:0 z Gwiazdą Skrzyszów i ma punkt straty do Borowika Szczejkowic i Czarnych Gorzyce.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
