Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nożownik zakochał się nieszczęśliwie w pani młodej i zadał ciosy nożem na weselu w Rybniku ZDJĘCIA

Aleksander Król
Wczoraj informowaliśmy o ataku nożownika na weselu w Rybniku. Dziś znamy więcej szczegółów na temat tego dramatycznego zdarzenia. 23-letni napastnik był znajomym panny młodej, w której się nieszczęśliwie zakochał. Bez wzajemności. Wczoraj zaatakował parę młodą podczas ceremonii zaślubin w Centrum Chrześcijańskim Winnica.

AKTUALIZACJA:
Ranny pan młody: To cud, że żyjemy. Rodzice zamiast ślubu mogli odprawiać nam pogrzeb

Nożownik zaatakował młodą parę podczas ceremonii ślubnej w Centrum Chrześcijańskim Winnica w Rybniku. Mężczyzna rzucił się na nowożeńców z nożem w ręku. Zadał ciosy zarówno panu młodemu jak i pani młodej, po czym próbował uciec. Złapali go goście weselni i przekazali policji.

Wczoraj, w emocjach ojciec pana młodego, zdradził nam, że napastnik już wcześniej groził, że nie dopuści do ceremonii ślubnej.

Znamy tego mężczyznę. Napastnik groził pani młodej. Była z tym na policji dwa razy, ale nie przyjęli zgłoszenia. On groził, że nie dopuści do ceremonii

- mówił nam ojciec pana młodego.

Dziś podinspektor Aleksandra Nowara, rzecznik śląskiej policji, tłumaczy, że ojcem pana młodego prawdopodobnie kierowały emocje, bo pani młoda nie prosiła o pomoc policji.

- Przesłuchiwaliśmy pokrzywdzoną, ona dementuje. Nie było żadnych interwencji, nie było żadnych zgłoszeń, które wymagałoby interwencji, nie było żadnych postępowań, które w tej sprawie miałyby się toczyć - mówi Aleksandra Nowara.

Pani podinspektor przyznaje jednak, że poszkodowana pani młoda była rok temu na komendzie.

Była w ubiegłym roku na komendzie, wzięła swój telefon i przyszła po taką poradę , bo dostawała esemesy od tego człowieka i dostawała informacje na portalu społecznościowym, ale one nie miały charakteru gróźb. Policjanci to przejrzeli - nie myło żadnego stalkingu, czyli nękania. Nie było tu żadnego przestępstwa. Ona uzyskała poradę co ma ewentualnie zrobić , dowiedziała się, że może zablokować, albo stworzyć nowe konto na facebooku. Powiedzieli jej policjanci, że może przynieść laptop ale ona powiedziała, że służy jej do pracy, ale jakby się powtórzyło to się zgłosi, jednak nic takiego nie zaszło ponownie i nie zgłaszała się już więcej na policję

- mówi Aleksandra Nowara.
Jak udało nam się dowiedzieć, 20-letnia pani młoda z Rybnika ma dwie rany w okolicach szyi i barku, rany powierzchowne. Udzielona jej została pomoc w szpitalu i kobieta wypuszczona została do domu. 25-letni pan młody z Czerwionki-Leszczyn przebywa w szpitalu, może tam być przez kilka dni. Dostał cios w szyję.

Zatrzymany mężczyzna ma 23 lata i jest mieszkańcem powiatu raciborskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto