Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasze złote Unitki

Aleksander Król
Mistrzynie Polski otrzymały dla swojego klubu czeki od samorządowców
Mistrzynie Polski otrzymały dla swojego klubu czeki od samorządowców fot. arc
Piłkarki Unii Racibórz w niedzielę otrzymały złote medale mistrzostw kraju, a już jutro grają w finale Pucharu Polski o kolejne trofeum

To było wielkie święto Unii Racibórz. W niedzielę nasze piłkarki uhonorowane zostały złotymi medalami mistrzostw Polski. Nim kapitan Marta Stobba wzięła do ręki wielki puchar i przekazała go swoim koleżankom, Unitki rozegrały jeszcze towarzyski mecz z Herthą Berlin, zespołem II Bundesligi.

- To było przyzwoite spotkanie, choć bez efektownych zagrań z naszej strony. Niemki pokazały, że są nieźle przygotowane. Zremisowaliśmy 2:2 choć przeważaliśmy przez cały mecz - zauważa Remigiusz Trawiński, trener RTP Unia Racibórz. Zaprzecza, jakoby samobójcza bramka w doliczonym czasie gry była ukartowanym prezentem dla gości z Niemiec.

- Rywalki bardzo się cieszyły, ale to był wypadek przy pracy - zapewnia Remigiusz Trawiński. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry bramkarka Unii Racibórz Marlena Janeczek, oślepiona przez słońce tak nieszczęśliwie interweniowała, że wrzuciła piłkę do własnej bramki. Wcześniej bramki dla Unii zdobyły: Olga Syerova - Sokolenko i Ania Żelazko.

Po meczu Unitki otrzymały od władz PZPN złote medale za kolejny tytuł mistrza Polski. Sukces piłkarek doceniły też władze samorządowe. Starosta Adam Hajduk przekazał klubowi czek o wartości 20 tysięcy złotych, a prezydent Mirosław Lenk o wartości 50 tysięcy złotych. Nieco wcześniej indywidualną nagrodę odebrała królowa strzelców Ania Sznyrowska.

Unitki świętowały krótko, bo już we wtorek na własnym boisku rozegrały mecz z AZS Białą Podlaską w ramach Pucharu Polski. Jedyną bramkę podczas tego spotkania, w 21 minucie meczu strzeliła Patrycja Wiśniewska.

- Nie było łatwo, ale wygraliśmy 1:0 i awansowaliśmy do finału Pucharu Polski - mówi Remigiusz Trawiński.

W sobotę Unitki powalczą o to trofeum w Kutnie z Pogonią Szczecin. Puchar Polski to jedyne trofeum, którego nie ma jeszcze Unia Racibórz. Kiedyś grała już w finale, ale się nie udało. Kibice mają nadzieję, że teraz będzie inaczej. - Nasze dziewczyny są najlepsze w kraju i nikt nie odbierze im Pucharu Polski. Czas zaatakować Europę - mówi Andrzej Skupień, kibic, który wziął udział w niedzielnej imprezie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto