W sobotnim finale biegu na 400 m na Mistrzostwach Europy w lekkiej atletyce w Berlinie udział wzięły dwie Polki - Justyna Święty-Ersetic, a także Iga Baumgart-Witan. Emocje rosły jednak stopniowo. Raciborzanka nie zamierzała forsować tempa. Dopiero wspaniały finisz dał Polce złoty medal. Dosłownie na ostatnich metrach Święty-Ersetic, można powiedzieć rzutem na taśmę, wyprzedziła Greczynkę Marię Belibasaki.
Polka ustanowiła nowy rekord życiowy w sobotę i uzyskała najlepszy wynik na listach w biegu na 400 metrów w tym roku.
Być może dzięki temu sukcesowi raciborzanka zdołała się zregenerować. Chwilę później wystąpiła w żeńskiej sztafecie 4x400 m. Pobiegła na ostatniej zmianie i ponownie fenomenalnie finiszowała i zdobyła drugie złoto jednego wieczoru na Mistrzostwach Europy w Berlinie.
- Spełnienie moich marzeń. To jeszcze do mnie nie dociera. Tyle emocji. Przed biegiem na ostatniej zmianie nie byłam pewna czy jestem już w pełni sił. Pobiegłam w euforii. Taktyka? Chciałam biec za kimś, bo łatwiej. Patrzyłam na telebim kątem oka, dotrzymywałam rywalce kroku i ruszyłam na 120 metrze do przodu. - powiedziała raciborzanka dla Telewizji Polskiej.
Z Justyną Święty-Ersetic bieg wygrały Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Patrycja Wyciszkiewicz.
Dodajmy, że w sobotnim biegu na 800 metrów złoty medal dla Polski wywalczył Adam Kszczot.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?