Ławeczka przed V LO w Gdański ma po bokach klucze wiolinowe, a na środku napis upamiętniający Irenę Jarocką.
W piątek uroczyście odsłonili ją: mąż Ireny Jarockiej Michał Sobolewski i jej brat Henryk.
Po uroczystości ławeczka wróciła do wnętrz 100-letniego budynku szkoły. Kiedy zrobi się cieplej, znowu pojawi się przed gmachem. - Nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak bardzo Irena była przez ludzi kochana. Odkąd nie ma jej z nami, wciąż spotykamy się z wielkimi dla niej wyrazami miłości – mówił ze wzruszeniem mąż Ireny Jarockiej.
Czytaj także: Kocha się raz. O piosenkarce Irenie Jarockiej - materiał archiwalny
Wiosną każdy będzie mógł poczuć jej bliskość siadając na szkolnej ławeczce i nucąc sobie „Odpływają kawiarenki”, „Wymyśliłam cię”, „By coś zostało z tych dni”.
Irena Jarocka zmarła po ciężkiej chorobie 21 stycznia 2012 r. Pochowana została w katakumbach na warszawskich Powązkach.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?