Aquapark Racibórz lekiem na całe zło

Aquapark Racibórz lekiem na złe samopoczucie i samotność

Mają po 65-70 lat, każda zmaga się z innym bagażem doświadczeń życiowych i dolegliwości, który chciały chociaż na chwilę odłożyć, dlatego pół roku temu zapisały się na zajęcia aqua aerobiku prowadzone w basenie H2Ostróg w Raciborzu. Panie Maria, Emilia, Hanna, Bożena i Grażyna, czyli 5 seniorek z Raciborza od pół roku regularnie, 2 razy w tygodniu korzystają z aquaparku. – Wcześniej chodziłyśmy na grupowy aerobik w wodzie z instruktorką. Niestety, nasza pani Karolina, prowadząca te zajęcia musiała zrezygnować, ale my oswojone z wodą i przyzwyczajone do ćwiczeń postanowiłyśmy nie przerywać naszych spotkań i tak same zaczęłyśmy ćwiczyć – opowiada najmłodsza z grupy seniorek, pani Maria.

W każdy poniedziałek i czwartek tuż po godzinie 8.00 panie można spotkać w małym basenie w raciborskim aquaparku. Zaczynają od rozgrzewki, do której wykorzystują m.in. hantle, makarony i inne przyrządy, bo nie od dziś wiadomo, że wodna aktywność fizyczna skutecznie poprawia siłę mięśniową, poprzez zaangażowanie prawie całego układu mięśniowego, co skutkuje znacznym jego wzmocnieniem. Ponadto, co potwierdzają raciborskie emerytki - przebywając w wodzie, wyraźnie odczuwa się mniejszą masę ciała, dzięki czemu możliwe do wykonania są także ćwiczenia dla osób o słabych mięśniach. Zauważalna jest również poprawa ogólnej wydolności układu krążenia i oddychania oraz koordynacji nerwowo – mięśniowej poprzez stosowanie serii ćwiczeń wzmacniających oraz przeróżnych układów choreograficznych. Co więcej, ćwiczenia te są też idealną opcją ruchową dla osób chcących wysmuklić sylwetkę, wyzbyć się notorycznego zmęczenia oraz tych, które pragną osiągnąć zwykłą satysfakcję, a do tego właśnie dążą starsze panie korzystające z H2Ostróg.

Po półgodzinnych ćwiczeniach wzmacniających seniorki udają się na chwile relaksu połączone z kojeniem swoich dolegliwości. – Mam ogromne problemy z kolanami i zmagam się z żylakami, dlatego chętnie korzystam z groty śnieżnej i jacuzzi. Zimne powietrze i śnieg zmniejszają obrzęki, a sól w solance poprawia krążenie – zapewnia pani Maria. Nieco starsze od niej, panie Hanna i Emilia zmagają się ze schorzeniami kręgosłupa i chętnie korzystają z biczów wodnych oraz sauny. Z kolei dla pani Bożeny zajęcia w aquaparku są lekiem na samotność. – Mieszkam sama, na co dzień nie mam się do kogo odezwać. Wizyty tutaj są dla mnie najlepszym lekarstwem na samotność. Od zawsze lubiłam pływać, a tutaj mogę łączyć przyjemne z pożytecznym. Spotykam się z miłymi paniami o podobnych zainteresowaniach i uprawiam sport, który od dawna sprawiał mi wiele radości – argumentuje pani Bożena.

- Nie każda z nas potrafi pływać, ale każda lubi to miejsce. Mimo że aquaparki raczej kojarzą się z dobrą zabawą dla młodych, dla nas jest on miejscem spotkań, na których wymieniamy się doświadczeniami życiowymi i przepisami kulinarnymi. Odpoczywamy od codziennych obowiązków i stresów, a przy okazji aktywnie spędzamy czas – podkreśla pani Hanna. – W dodatku cena jest bardzo przystępna. Posiadamy „Karty Seniora”, więc za godzinę wstępu płacimy tylko 6 zł – dodaje pani Maria.

Nasze bohaterki to nie jedyne seniorki, które regularnie korzystają z raciborskiego obiektu. Ludzi po 60 roku życia jest tam znacznie więcej. - Przychodzą głównie w godzinach porannych, kiedy nie ma jeszcze tłumów. Najstarszy pan, który codziennie odwiedza naszą pływalnię ma ponad 80 lat. Przychodzi tuż po otarciu i z łatwością przepływa cały basen sportowy – mówi Krzysztof Borkowski, wicedyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu, zarządca H2Ostróg.

Do grona raciborskich seniorów, którzy chętnie i regularnie odwiedzają H2Ostróg, wpisują się również Henryka i Rudolf Brajtszedel. Pani Henryka, to emerytowana dyrektorka jednego z miejskich przedszkoli, od dziecka kochała sport. - Od kiedy jestem na emeryturze, to z mężem Rudolfem 3 razy w tygodniu przychodzimy do aquaparku. Lubimy spędzać tu czas. Pływamy w dużym basenie, dzięki czemu rzeźbimy sylwetkę oraz relaksujemy się w SPA, dla nas to najlepsza forma aktywności połączona z wypoczynkiem – zapewnia Henryka Brajtszedel, która w okresie wakacji do aquaparku zabierałą również 5,5- letniego wnuka Borysa. - Borys uwielbia wodę, mimo że ma niecałe 6 lat potrafi już dobrze pływać – dodaje pani Henryka.