800 lat Raciborza coraz bliżej. Data na budynku magistratu
Niewiele jednak brakowało, a na jubileusz musielibyśmy jeszcze poczekać i to wiele lat. Bo sporo zamieszania było z datą, którą zamalowywano i to parokrotnie.
Stachow przypomniał o święcie prezydentowi
- Pamiętam, jak zamiast 1217 była tam data 1212 - mówi artysta-fotografik Bolesław Stachow, który o zbliżającym się jubileuszu przypomniał prezydentowi Mirosławowi Lenkowi. - Prezydent dziękował za przypomnienie i obiecał, że powoła zespół ludzi, który zajmie się przygotowaniem do jubileuszu. Będziemy świętować! - zapowiada Bolesław Stachow.
Z Marianem Zawisłą nikt nie konsultował poprawki
Czy na pewno jest co świętować? Data nadania praw miejskich Raciborzowi budziła w przeszłości kontrowersje. - Wcześniej wyskrobany był tam tylko wiek XIII, bo historycy spierali się o dokładną datę nadania praw miejskich Raciborzowi - wspomina Marian Zawisła, autor wielkiej naściennej pracy, wykonanej w technice “importowanej” ze słonecznych Włoch.
- Polegała ona na nakładaniu kolejnych, kolorowych warstw tynku i zeskrobywaniu fragmentów warstw wierzchnich - mówi Zawisła. Dodaje, że nie konsultowano z nim żadnych przeróbek. - Dopisano tam datę, bo któryś z historyków dotarł do źródła - dodaje Zawisła.
Markowiak kazał przemalować datę
Jak się okazuje “postarzeć” Racibórz postanowił ówczesny prezydent Raciborza Andrzej Markowiak. - Przyznaję, jestem głównym sprawcą całej tej sytuacji - śmieje się Markowiak. - Tam była data 1299, a kazałem przemienić ją na 1217, bo doszliśmy wówczas do tego, że nasze miasto jest o wiele starsze. Co prawda w 1299 roku za przykładem rajców świdnickich książe raciborski nadał Raciborzowi prawa miejskie na podstawie prawa magdeburskiego, ale jak się okazało już w 1217 roku miasto zostało założone na prawach flamandzkich - mówi Andrzej Markowiak, dodając, że owym Flamandom dużo zawdzięczamy - byli genialnymi inżynierami (red. jeśli legendarny tunel pod Odrą naprawdę istniał to z pewnością zbudowali go słynący z takich konstrukcji Flamandowie).
Historyk Kincel doradzał prezydentowi
- Nie ukrywam, że kazałem tę datę zmienić, bo jestem dumny, że Racibórz to tak stare miasto. Prawa miejskie dostało w podobnym okresie, jak Wrocław, czy Złotoryja - mówi Markowiak.
Kto podszepnął ówczesnemu prezydentowi o Flamandach? - Moim mentorem, jeśli chodzi o historię Raciborza i Górnego Śląska był świętej pamięci Ryszard Kincel, dyrektor biblioteki w Raciborzu, badacz dziejów Śląska - dodaje Andrzej Markowiak.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?